Autor: Dr. Feelgood
Pan docent to sobie ale zatoretyzował, tyle że trochę tak „lost in translation”. I jak sprytnie, teza bez dowodu. Ej tam śliczne i tyle. Nie muszę dowodzić dlaczego, bo każdy widzi (za wyjątkiem docenta)
View ArticleAutor: Dr.Feelgood
Oj pojechał sobie pan Doktor, tyle tylko że jakby trochę „Lost in translation”. Gdyby tak oceniać sztukę na podstawie rodzaju inspiracji, Henri Marie Raymond de Toulouse-Lautrec miałby spore kłopoty...
View ArticleAutor: Dr.Feelgood
przepraszam, że z docenta doktora zrobiłem, zdenerwował mnie człowiek
View ArticleAutor: san
Docenciku jeśli jesteś tak świetny i z tytułem który śmiem wątpić że zdobyty, bo jeśli zdobyty co co za problem się ujawnić. Raczej jest bardzo na wyrost, ale nie wnikam w to bo nie to jest problemem....
View ArticleAutor: Docent Chleb
Lautrec brał inspiracje z mangi Hatsushiko Hokusaia, co widać na jego plakatach znakomicie i jest to szlachetna oraz przemyślana synteza. Nie wiem skąd Ci się wziął pomysł, że ów pan miałby problemy,...
View ArticleAutor: Docent Chleb
Doktorze, odpowiedzi udzielam powyżej. A to, że ludzie wybierają słabe rzeczy jest bolączką naszej tzw. kultury i nic poradzić na to nie mogę.
View ArticleAutor: mareksy
Od, cytuję, „Wrzesień 18, 2012 at 5:10 pm” mówisz to samo i wydaje Ci się, że tym ciągłym podbijaniem bębenka uzyskasz coś więcej niż tylko znudzenie słuchaczy. Już wiemy, że jesteś wspaniały, chociaż...
View ArticleAutor: Docent Chleb
Panie Marku, zamiast dyskursu uskutecznia pan metodę niskich przytyków, starając mi udowodnić, że się nie znam, że jestem najgorszym fanem itd. I właśnie to bardzo niskie pustosłowie, w którym pan i...
View ArticleAutor: mareksy
Z faktami nie będę dyskutować, bo dżentelmeni z nimi nie dyskutują, mogę je tylko opisać, jak to zrobiłem wyżej. To ani moja wina, ani pozostałych osób, że pokazał się Pan z jak najgorszej strony....
View ArticleAutor: Docent Chleb
Pan patrzy w dalszym ciągu na palec i go krytykuje, a palec na księżyc wskazuje.
View ArticleAutor: miniu
Wreszcie widać tytułową inspirację Japonią, bo przecież książkę tego japońskiego autora trzeba było najpierw zdobyć (przynajmniej do niedawna), potem przeczytać, a potem na tej kanwie wymyślić własny...
View ArticleAutor: mareksy
zgadzam się z miniu, bo zawsze preferuję prace konkursowe, które zostały zrobione na dany, konkretny konkurs, a nie po prostu zostały zrobione i użyte w swoistym recyklingu treści. Byłem przy...
View ArticleAutor: Chutkiewicz
Ja jestem zwyklym laikiem, ale to mi się po prostu podoba, jest w tym jakaś spójność, koncepcja i zaangażowanie w projekt.
View ArticleAutor: Docent Chleb
Przecież to jest praca na strasznie żenująco niskim poziomie! Halo!1
View ArticleAutor: Docent Chleb
Tragiczne mangowe oczko, zła typografia i popkulturowa lekturka. Apeluje, ludzie, nie bądźcie ślepi, to jest bardzo słabe, to jest tragiczne. Zero zaangażowania, zero umiejętności, brak spójności i...
View ArticleAutor: Niekarmimytrolli
Zarzuty lepsze czy gorsze, ale jeden ważny, tylko co ma do inspiracji Japonią cytuję: „popkulturowa lekturka”. Czyżby były lepsze i gorsze inspiracje? „Killer, are you sure?”
View ArticleAutor: Docent Chleb
Oczywiście, że są lepsze i gorsze inspiracje – to nie ulega (moim) wątpliwościom. Można czytać Murakamiego, albo Li Baia. Można rysować perfidne mangowe oczka, albo tworzyć doniosłe hangi. Ja widzę...
View Article
More Pages to Explore .....